nie przyznam sie do zmeczenia 1

„Nie przyznam się do zmęczenia”. Podpowiem Ci co robić.

Subscribe
Powiadom o
guest
17 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
trackback

[…] „”Nie przyznam się do zmęczenia”. Podpowiem Ci co robić” (KLIK) […]

trackback

[…] Stories jaki daje efekt podczas robienia zdjęć, czyli odwrócony obraz i magię (przykład tu, tu i tu). Kupicie ją przez internet po wpisaniu hasła: kula do wróżb, […]

trackback

[…] „Nie przyznam się do zmęczenia. Podpowiem Ci co robić” (klik) – ważny tekst o tym o czym zapomina większość z nas – daniu sobie prawa do chwilowej słabości, zmęczenia, odpuszczenia i odpoczynku. Piszę też o swoich sposobach na poprawę samopoczucia. […]

Ewelina | W poszukiwaniu

Dobrze napisałaś, głównie kobiety wpisują takie hasła. To prawda, ale smutna na swój sposób. Nie dlatego, że mężczyźni nie mają trosk. Kobiety bowiem pomocy szukają, a oni raczej nie. Mówi o tym bezapelacyjnje współczynnik samobójstw. Dlatego dobrze być kobietą i umieć prosić o poradę, pomoc, wsparcie. Nie zawsze znajdujemy ją wśród bliskich, ale też często udzielamy jej osobom, które tylko na pewien czas zagrzeją miejsca przy nas… to też dobrze.

Aleksandra Bohojło
6 lat temu

Rany, podniosłaś bardzo trudny temat, ale czytałam również o tym ostatnio i refleksja niestety nasuwa się bardzo przykra. Ludzie naprawdę często nie potrafią/obawiają się/wstydzą poprosić o pomoc czy wsparcie, a przecież dostaliby je bez problemu, bo sami też by pomogli innym, gdyby zaszła taka potrzeba. O tym już nie pamietają.

Aleksandra Załęska
Aleksandra Załęska
6 lat temu

Niestety w świecie, w którym trzeba żyć szczególnie szybko, w którym nie mamy na nic czasu, o zmęczenie nie trudno. Musimy sobie uświadomić, że ze zmęczenieni tzreba walczyć, bo nam ono wyrządzić wiele szkód, nie tylko fizycznych, ale przede wszystkim psychicznych

Lifestylerka
6 lat temu

Również, kiedy czuję się wymęczona jakimś tematem fizycznie, ale też psychicznie, to przyznaję się do tego wszem i wobec. Nie ma co tego ukrywać i udawać bohaterki. Mam podobne sposoby na wyciszenie się – przede wszystkim dobra książka, kontakt z naturą, uwielbiam też jogę która bardzo mnie wycisza, oczyszcza i uspokaja umysł. Oczywiście blogowanie też jest na liście, chociaż czasem to właśnie do niego muszę odpocząć ;). Miłego dnia!

Aleksandra Bohojło
6 lat temu
Reply to  Lifestylerka

Kompletnie nie rozumiem dlaczego nie napisałam o tym kontakcie z naturą, bo to jest jeden z najczęstszych ostatnio sposobów na moją psychiczną regenerację. Pewnie dlatego, że pisałam już o tym tutuaj -> http://esencjablog.pl/2018/05/07/sposob-na-wyciszenie/
Kontakt z naturą totalnie mnie wycisza.
Pozdrawiam Aniu.

Sara Sztandarska
6 lat temu

hm, każdy czasem ma chwilę słabości, chwilowa chandra bądź potknięcie .
Jestem osobą, która ma lekki przerost ambicji i ciężko mi jest zrezygnować z czegoś. Jednak w tej chwili czuję się jak na rozstaju dróg …
więcej możesz poczytać też na moim blogu 😉 zapraszam http://me-onlyes.blogspot.com/

traveLover
6 lat temu

Ja akurat nie mam problemu z mówieniem o emocjach i tych dobrych i złych. Natomiast tym co jest moim lekarstwem na wszystko, najlepsza inspiracja, poprawa nastroju, zastrzykiem energii sa podróże. Polecam każdemu 🙂

Aleksandra Bohojło
6 lat temu
Reply to  traveLover

O tak, szczęśliwi ci, którzy wybrali tryb życia i pracę związaną z podróżami, ale dla ludzi pracujących na etacie, zajmujących się małymi dziećmi i próbujących ogarnąc pędzące życie podróże często pozostają jedynie w sferze marzeń albo przynajmniej wakacyjnych celów.
Dlatego ja wybieram krótkie, ale częste wypady w miejsca, które mnie wyciszają albo po prostu radują. Wakacje też staram się planować wiele miesięcy wcześniej i wtedy cieszę się samą myślą i przygotowaniami do nich 🙂

Ula Krzyżanowska
6 lat temu

Mnie na wypalenie pomogły niezmiernie dwie rzeczy – aktywność fizyczna i lekcje medytacji. Jak wsiądę na rower stacjonarny i godzinę pedałuję tak, że schodzę cała mokra i nie czuję mięśni, to od razu lepiej. A co do medytacji, to wykupienie pakietu na Headspace, to jedna z moich najlepszych życiowych inwestycji. Aha, i jeszcze płacz. Wypłakanie się jest nie do przecenienia.

Aleksandra Bohojło
6 lat temu

Tak, aktywność sportowa czy fizyczna np. praca w ogrodzie i zmęczenie to bardzo skuteczne czyszczenie głowy. Człowiek wchodzi wtedy na zupełnie inny poziom abstrakcji i wiele myśli układa się w logiczny ciąg 😉 Uwielbiam.

Ania
Ania
6 lat temu

Mi bardzo pomaga sen i ruch. Pozytywne myślenie i wdzięczności też pomagają.Zgadzam się w 100%, że trzeba też troszczyć się o siebie:)

Klaudia- Kobieta na Czasie

Kiedy dopada mnie zmęczenie, wsiadam na rower i jeżdżę 🙂 Pozdrawiam

Marta
6 lat temu

Mnie pomaga pisanie. Mam swój dziennik, w którym wpisuje moje myśli, trudności, wątpliwości. Pozwala mi to spojrzeć na nie z innej perspektywy, no i staram się znajdować czas na krótką praktykę uważności. W ten sposób troszczę się o siebie i wszystko dalej jakoś idzie! 🙂

Aleksandra Bohojło
6 lat temu
Reply to  Marta

Ja też mam taki notatnik, a nawet dwa i lubię zapisywać w nim ważne dla siebie rzeczy. Są tylko moje, intymne i zawsze pamiętam o nich w kluczowych momentach 😉