Piątek, 30 września 2016 23 kreski na plusie, dużo słońca, ciepły wiatr, szelest spadających liści i przerywające ciszę stukające o ziemię kasztany. Taka jest dzisiejsza jesień. Jak jej nie kochać? Ostatni dzień września jest dla mnie symboliczny. Wprawdzie kalendarzowa jesień zaczęła się już kilka dni temu, ale...