Gotowałam z szefem kuchni Szarej Eminencji #mójpierwszyraz (4 z 12)
Czwartkowy poranek objawił mi się słońcem i podwyższonym poziomem adrenaliny. Mało powiedziane, moja ekscytacja i ciekawość wyniosły mnie na wyżyny szczęśliwości. To u mnie normalne, kiedy wymyślę sobie coś co jest jednocześnie wyzwaniem i czymś dla mnie zupełnie nowym. Nie mam w sobie lęku przed nieznanym, nie...
22 maja, 2017
/ 13 komentarzy