Marzec to wiosna, wiosna to kolory, a kolory to energia. Dziś dla Was ode mnie feeria barw na wiosnę, nowy miesiąc i nową energię. Ten wpis tworzę w nocy, bo zabrakło godzin za dnia, a wszystko dlatego, że już za chwilę wybieram się w daleką podróż...

Publikując wczoraj na fanpage'u TO zdjęcie, zaprosiłam Was tutaj słowami: "Wpadnijcie jutro na nowy wpis poznać moje wcielenia z przeszłości". Jeśli pomyśleliście, że opowiem Wam o swoich grzeszkach, to znaczy, że sami macie swoje za uszami ;-) Nie piszę też o wierze, wędrówce świadomości czy reinkarnacji - podobno...

To jeden z ważniejszych tematów dla tych, którzy właśnie zakończyli zimowe ferie i swój odpoczynek, a dziś nie dość, że jest pierwszy dzień po feriach, to jeszcze znienawidzony przez wielu poniedziałek. Początek katastrofy, który zwykle objawia się narzekaniem na swój ciężki los i pragnieniem pozostania...