Wigilia to czas dla rodziny, który na szczęście wyłącza nas z zewnętrznego świata pozwalając skupić się na tym co dla nas najważniejsze. Na chwilę odkładamy codzienne problemy i waśnie po to, żeby móc cieszyć się spokojem i klimatem świąt Bożego Narodzenia, a przede wszystkim bliskimi.

24 grudnia to nie czas, żeby zajmować się czymkolwiek innym niż przygotowaniami do wieczornej kolacji, ale są takie 3 rzeczy, które możesz zrobić w wigilię i choć z jednej strony wydają się mało odkrywcze, z drugiej rzadko stosowane są w praktyce.

1. Oczyść organizm

Kolacja wigilijna wiąże się zwykle z suto zastawionym stołem, a potem nadmiernie wypełnionym żołądkiem. Dlatego zanim przystąpisz do wieczornej wieczerzy zadbaj o swój organizm już od rana wypijając sok, który możesz przygotować w sokowirówce. Sok ten oczyści i zregeneruje Twój przewód pokarmowy przygotowując go na kolejne godziny radosnego ucztowania. Czynność tę możesz powtórzyć w kolejne świąteczne poranki.

Składniki soku oczyszczającego:

• pół dużego buraka
• 1 jabłko
• 2 marchewki
• 2 gałązki selera naciowego

Sok trzeba wypić świeży ze względu na krótki czas działania enzymów.

2. Wyłącz Facebooka

Wszyscy dookoła mówią Ci, żebyś przez święta był jak najwięcej offline, ale przecież zanim zaczniesz wigilijną kolację możesz jeszcze zerknąć co słychać u znajomych. Nie rób tego. W tym dniu na Facebooku nie dzieje się NIC, ale to zupełnie NIC. Przedstawiciele firm też mają wolne, znajomi zajęci są ostatnimi przygotowaniami do świąt, więc jedyne co możesz zobaczyć to świąteczne życzenia powielane po stokroć, ale Ty je przecież otrzymałeś osobiście już kilka dni wcześniej. Czy nie lepiej odłożyć więc telefon i skupić się na radosnym przeżywaniu wspólnych chwil z rodziną? Te kilka dni w gronie bliskich Ci osób może zdziałać cuda i przywrócić upragniony spokój wewnętrzny i dystans wpływając tym samym zbawiennie na Twoje samopoczucie. Szkoda by było to zmarnować.

3. Zadzwoń do samotnej lub osamotnionej osoby

Przy wigilijnym stole tradycyjnie zostawiasz jedno puste miejsce. Na nieznanego przybysza czeka krzesło, talerz i rodzinna atmosfera Twojego domu. Ile razy zdarzyła Ci się jednak sytuacja, że ktoś zapukał do Twoich drzwi w wigilijny wieczór? No właśnie.

Pomyśl czy nie ma wokół Ciebie kogoś komu Twój telefon sprawiłby ogromną radość. Być może jest to znajoma, która straciła w ostatnim czasie pracę, a może ciocia mieszkająca w odległym końcu Polski, przyjaciółka, która właśnie jest po rozwodzie, sąsiadka, która straciła ciążę, w końcu starsza pani, którą odwiedzasz od czasu do czasu? Wokół nas jest wiele takich osób, które choć mają swoje rodziny, potrafią się czuć osamotnione w swoich troskach i problemach. Tylko zadzwoń i złóż życzenia, zapytaj czy wszystko w porządku, a może zechciałaby spędzić ten wieczór z Wami? Możesz przecież nie wiedzieć o tym, że sytuacja się zmieniła, rodzina się odsunęła albo wyjechała, a osoba, o której właśnie w tej chwili myślisz czuje żal, smutek i rozczarowanie.

Życzę Wam radosnego przeżywania Świąt wśród osób, które są dla Was najważniejsze.

***

Choć cieszę się, że tu jesteś powiem teraz: zmykaj szybciutko do bliskich, a jeśli czujesz, że ten wpis może się komuś przydać, podaj go dalej.

Będzie mi natomiast bardzo miło jak wrócisz tutaj po świętach. Wiesz gdzie mnie szukać? Zawsze chętnie z Tobą porozmawiam na Facebooku, Instagramie (i oczywiście na Instagram Stories) oraz Twitterze.