Przedwakacyjna gorączka

Jak się nie dać przedwakacyjnej gorączce?

20
Dodaj komentarz

avatar
18 Comment threads
2 Thread replies
0 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
19 Comment authors
SzeptemPisane.plDawid Lasociński/SwiathegemonaSylwia - Redefine YourselfMagda | Skrytka na kulturęAleksandra Bohojło Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Mamapasjioddana.pl  blog
Gość

o tym slow lajfie.. masz rację 🙂 na wakacjach 🙂

Kobietapo30
Gość

Skąd ja to znam…niby na wakacje jedziemy wypocząć, ale zanim sie tam wybierzemy, juz sie zmeczymy. warto mimo wszystko zrezygnowac z tego, co nie robi roznicy, a co jest jedynie podszeptem naszej ambicji…i jakoś przetrwać 😉

Joanna Julia Sokołowska
Gość

A ja lubię tę gorączkę – to takie wprowadzenie do podróży! 😛

Agnieszka Jezierska|Agumama.pl
Gość

Ola, obśmiałam się po pachy 🙂 Dzięki za to 🙂
Forma nagłówków teoria vs praktyka mnie rozłożyła na łopatki.
Tymczasem raczysz się już pizzą frutti di mare i popijasz drinki z palemką czyli jednak to pakowanie da się przeżyć i nawet całkiem nie źle się na koniec wychodzi 🙂

Pani Miniaturowa
Gość

Mnie nerwy zżerają na myśl, o tym, co zobaczę PO powrocie z wakacji. Ja zawsze robię wszystko od A do Z, bo taka jest specyfika mojej branży (logistyka), że ja wręcz NIE MAM PRAWA wyjść z biura jeśli wszystko nie jest gotowe, bo wtedy rozsypałby się łańcuch, którego jestem ogniwem. Najgorzej jak wracałam teraz z L4, czy opieki na chore dziecko, a moje biurko wręcz uginało się od roboty….roboty, która nie może czekać, a niektóre sprawy były przeterminowane o 1,5 tygodnia i więcej…wQrwia mnie takie olewanie roboty przez innych, bo gdy mnie nie ma, to ktoś powinien to robić za… Czytaj więcej »

bastalena I Owsianka & Kawa
Gość

Zdrowe podejście i realizm przydaje się w każdej sytuacji. A jako, że sama jestem przed urlopem i wyjazdem do Polski, postaram się skorzystać z Twoich porad 😉
Życzę wspaniałych wakacji!

Natalia Jaranowska
Gość

Życzę wspaniałych wakacji! 🙂

Agnieszka
Gość
Agnieszka

Ja zawsze wszystko staram się zaplanować przed wyjazdem. Nie lubię się pakować 🙁

Gotująca Mama
Gość

Ja w tym roku wybieram się na pierwszy urlop z niemowlaliem. Lista rzeczy do zabrania przeraża mnie, a ciągle mam poczucie, że nie wszystko jeszcze się na niej znajduje. Idealnie byłoby spakować cały pokój dziecka, no może przewijak sobie daruję. Niestety nasz samochód nie jest z gumy. Do tej pory wyznawałam zasadę, że jak o czymś zapomniałam to znaczy, że nie jest mi potrzebne. Z dzieckiem niestety to nie obowiązuje i brak ulubionego kocyka czy grzechotki może okazać się tragedią.

Kasia W | Ograniczam Się
Gość

Ha! Świetne podejście, lepiej być realistą niż mieć idealistycznie rozplanowaną każdą chwilę przed urlopem 🙂 Przynajmniej nie najesz się stresu, że coś nie poszło według planu. Udanego wypoczynku, gdziekolwiek jesteś!

Aleksandra Bohojło
Gość

Dziękuję. Taaaak, jestem realistką, a moje plany zawsze coś zakłóci i rzeczy dzieją się inaczej niż bym się spodziewała. Już się przyzwyczaiłam i nie lamentuję tylko biorę na klatę.

Gosia www.rabarbarowo.pl
Gość

Ja bardzo lubię ten ekscytujący czas przed wyjazdem 🙂 Zazwyczaj nie mam problemów ze stresem związanym z pakowaniem czy zamykaniem spraw; uważam że jakoś to będzie. Pewnie zupełnie inaczej jest kiedy są dzieci 😀

Jim Jop
Gość
Jim Jop

Pakowanie się 🙂 Nie lubię tego, ale kojarzy mi się najwspanialej!

Asia | amelushka
Gość

Mnie, na szczęście, a może na nieszczęście, ta wakacyjna gorączka nie grozi w tym roku, ponieważ nigdzie nie wyjeżdżam. Ale u mnie zawsze każdy wyjazd wiązał się ze stresem i pośpiechem, bo niestety jestem mistrzynią w odkładaniu rzeczy na ostatnią chwilę.

Patrycja | będękimś.pl
Gość

O jejuńciu. Ja mam problem, żeby ogarnąć swoje sprawy przed wakacjami, a mam na głowie jedynie siebie – żadnych dzieci, żadnego dbania o dom, no nic innego, tylko ja… Podziwiam Cię za organizację, ale chyba matki już tak mają, że muszą dokonywać tego, co innym wydaje się awykonalne 😉

Aleksandra Bohojło
Gość

Chyba tak 🙂 No i im więcej dzieci i obowiązków, tym lepsza organizacja, choć jak tak patrzę czasem na swoje życie z boku, to nie wiem jakim cudem trzyma sie jeszcze kupy 😉

Magda | Skrytka na kulturę
Gość

Oooo tak 🙂 Delegowanie to jest piękna sprawa 🙂 Ja zawsze przed wyjazdem zostawiam wszystko na ostatnią chwilę. I tak ze wszystkim zdążę, a dzięki temu czas pakowania i przygotowań bardzo się skraca 😉 Szkoda tylko, że dookoła mnie panuje nieopisany chaos 😉

Sylwia - Redefine Yourself
Gość

Ja wybieram się na wakacje za tydzień. Najlepsze jest to, że w tym roku pierwszy raz planuję polować na okazję last minute. Trochę dziwnie się czuję, przygotowując rzeczy na wyjazd i robiąc konieczne zakupy, kiedy nie wiem, gdzie pojadę i czy w ogóle ten wyjazd wypali. Jestem przyzwyczajona, że zawsze miałam wszystko załatwione co najmniej kilka tygodni wcześniej. Miałam też przygotowany plan zwiedzania, spisane połączenia autobusowe, itp. A teraz nie wiem nic. Trochę mnie to stresuje, ale z drugiej strony taki wyjazd powoduje też przyjemny dreszczyk emocji 🙂

Dawid Lasociński/Swiathegemona
Gość

Planuję, rozpisuję na każdy dzień, a jednak… zawsze tuż przed wyjazdem jest tyle roboty, że z trudem kończę robotę o drugiej w nocy. A lubię wyjeżdżać w podróż rano, gdy na drogach nie ma jeszcze tylu aut i upału. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje, ale już się przyzwyczaiłem 🙂

SzeptemPisane.pl
Gość

Widzę kolejne inspiracje na smakowicie wyglądające kosmetyki 😉 Dzięki, bo Douglasowe beauty of hawaii już mam na wykończeniu:-) Pachnącego wypoczynku!