03 gru Przepis na puszysty piernik – ciasto, które zawsze się udaje
Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami bardzo cennym dla mnie przepisem, który wykorzystuję w wielu awaryjnych sytuacjach. Wszystkie jego składniki zwykle posiadam w domu, a jego tajemnica tkwi w prostocie przygotowywania, smaku i aromacie wydobywającym się podczas pieczenia. Jest to przepis na puszysty piernik, który zawsze się udaje. Zawsze. Robiłam go wiele razy w życiu i jeszcze się nie zdarzyło, żeby nie wyszedł.
Pomyślicie, że to piernik jak wiele innych, ale ja mam do niego szczególny stosunek, ponieważ przepis dostałam od swojej ulubionej cioci i wykorzystuję go przy tak sympatycznych okazjach jak np. szkolna wigilia, przedszkolna wycieczka, wypad na weekend, rodzinne święta, powitanie nowego sąsiada, domowe warsztaty kulinarne. Poza tym moje dzieciaki uwielbiają go przygotowywać, a ja mam ogromną przyjemność obserwując je jak krzątają się po kuchni przesypując, mieszając, rozsypując, oblizując paluszki i ciamkając. Kiedy byłam mała robiłam dokładnie to samo i patrząc na nie, przypomina mi się moje dzieciństwo.
Dość gadania, poniżej szczegóły jak zrobić TEN konkretnie puszysty piernik, który nazywam też perfekcyjnym ciastem nieperfekcyjnej czasem mamy 🙂
Składniki na puszysty piernik:
- 2 jajka
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 1/2 szklanki mleka
- 1/2 szklanki oleju
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki ciemnego kakao
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 szklanki powideł śliwkowych
Przygotowanie puszystego piernika:
- Ubij białka na sztywną pianę, a następnie dodaj cukier i utrzyj mikserem na jednolitą masę.
- Dodaj po kolei resztę składników i zmiksuj.
- Do masy dodaj powidła śliwkowe i wymieszaj.
- Formę do ciasta (średnica ok. 25 cm) wysmaruj masłem, posyp kaszą manną lub bułką tartą (bardzo drobno zmieloną) i przelej do niej gotową masę.
- Ciasto wstaw do zimnego piekarnika i piecz około 40 minut w 180°C. Na koniec sprawdź patyczkiem czy aby nie jest w środku niedopieczone.
- Kiedy piernik jest gotowy zostawiam go w wyłączonym piekarniku, żeby ostygło przy minimalnie uchylonych drzwiczkach.
- Wystudzony piernik można posypać cukrem pudrem lub polać polewą czekoladową i dowolnie udekorować (posypką, gwiazdkami, różyczkami).
Jeśli spodobał Ci się ten wpis lub uważasz, że może zainteresować innych, będzie mi miło, jeśli go udostępnisz. Dziękuję, że jesteś i wspierasz.
Jeśli chcesz być również na bieżąco z kolejnymi artykułami na blogu i tym co udostępniam na kanałach społecznościowych, polub Esencję na Facebooku, zajrzyj na Instagram (jestem też codziennie na Instagram Stories) i odwiedź Twittera.
Mój właśnie wyszedł z piekarnika i jest… naprawdę obłędny! Będę polecać dalej ❤️??
Poleciła mi go przyjaciółka kilka lat temu i od tego czasu w okresie listopad , grudzień regularnie go piekę. Ja po wystudzeniu przekrajam go na pół i smaruję środek powidłami – w mojej ocenie w takiej formie jeszcze pyszniejszy:)
Ja wolę powidła wymieszane z całością, żeby piernik nie przypominał tradycyjnego tortu typu ciasto, powidła, ciasto, krem 😉 Nie przepadam za tradycyjnymi tortami.
Przepyszny ? musiałam tylko zmodyfikować czas i Temp pieczenia bo moj piecyk jest za mocny i wyszedł super
Cieszę się, że wyszedł pysznie. Moje córki pieką go przy każdej nadarzającej się okazji. Jakoś nie chce im się znudzić 🙂
czy te suche składniki dodać wszystkie odrazu jak ubijemy białka z cukrem ?
Tak, tak. Smacznego.
Tak pięknie piszesz o tym pierniku, Olu, że już to jest powodem, aby się nim zainteresować.??
Ty go spróbuj zrobić to też będziesz o nim pięknie mówić 🙂
Halo. Czy żółtka potem też się dodaje z resztą składników?
Tak, oczywiście.
[…] Przepis na puszysty piernik – ciasto, które zawsze się udaje […]
Już kilka razy robiłam ten piernik i zawsze jest pyszny! Moje dziecko lubi tez w wersji babeczek ?
Piernik robiłam wczoraj, wyszedł faktycznie puszysty i ładnie wyrósł.Przepis jak najbardziej POLECAM! Jednocześnie jestem zaskoczona ze tak ładnie wyszedł a w składzie ma tylko 2 jaja ☺. Suche składniki ubijalam mikserem krótko aby tylko połączyć co rzeczywiście dało efekt puszystosci (ważne żeby nie przebić). Co do pieczenia to wstawiłam go jako 2 ciasto także piekarnik był nagrzany do 170st I trochę się zaczął przypiekac. Zmniejszyłam temp. i sie uratował. Fakt, że nie zrobilam jak w przepisie ale myślę, że kwestia minut i temp to tez indywidualna sprawa piekarnika, a każdy z nas swój sprzęt zna najlepiej?.
Zawsze uczono nas ze ubite bialka sie dodaje na koniec i delikatnie miesza. A tu bialka sie ubija i potem ta piane miksuje ze skladnikami…cos nowego…ale moze to jakis tajny ruch
Nie wiem czy tajny, ale zawsze wychodzi. Zawsze 🙂
Piana i tak rozrzedza się po dodaniu mokrych składników, ale wydaje mi się ze ma tu znaczenie krótkie miksowanie suchych składników (przebicie ich może spowodować opadniecie ciasta).
Pytanko mam! Włączyć piekarnik, ustawić 180 stopni i wstawić już piernik i mimo to tylko 40 minut trzymać go w środku
Tak, to jedyne ciasto, które wstawiam do zimnego piekarnika, ale po 40 minutach zawsze sprawdzam długim, drewnianym patyczkiem czy jest w środku dopieczone, bo z zewnątrz na pewno będzie ładnie zarumienione. Zwykle zostawiam je też w wyłączonym już piekarniku (po tych 40 minutach), żeby ostygło przy minimalnie uchylonych drzwiczkach.
dzięki! tak zrobię 🙂
Tak naprawdę lubię dwa ciasta – piernik i sernik. Sernik robię mistrzowski, piernik nigdy mi nie wyszedł. Sprawdzę ten przepis 🙂
Ej, Dawid, nie bądź żyła, pochwal się mistrzowskim przepisem na sernik, tak go lubię…. 😉
Trochę nie wypada przepisu umieszczać w komentarzach, ale jakby co na maila mogę wysłać 🙂
Wypada, wypada. Jak wartościowe to ja nie mam nic przeciwko. Przepis koleżanka prosi, to ja też chcę. Może polubię serniki dzięki Tobie?
Spróbuj mi tylko powiedzieć, że ten przepis Ci nie wyjdzie.
Przeczytaj komentarz poniżej, bo zawiera cenne informacje. Chyba zedytuję wpis.
Ja uwielbiam jeszcze szarlotkę domowej roboty.
Jeżeli mi nie wyjdzie, to na pewno o tym napiszę 🙂 🙂 🙂
Zedytuj wpis, bo te informacje mogą być ważne dla wielu osób (poza tym google lubi edytowane wpisy 🙂
A szarlotka. Mój tata robił bardzo dobrą, ale nigdy nie było to moje ulubione ciasto…
Jak to google lubi edytowane wpisy? O czym ja nie wiem?
W sensie, że odświeżoną treść starych wpisów?
Przeczytaj na blogu „Jestem interaktywna” wpis Lifehacki SEO. A szczególnie poradę Beaty Redzimskiej na zwiększenie ruchu na blogu. Tam jest wszystko 🙂
Dzięki Dawid. Już tyle na ten temat przeczytałam, ciekawa jestem czy coś mnie jeszcze zaskoczy. Poza tym, te informacje często się dezaktualizują i pojawiają się nowe. Idę czytać.
Zajadam się właśnie piernikiem według Twojego przepisu 🙂
Wyszedł super, chociaż przesadziłam chyba nieco z kakao 😉 następnym razem się poprawię.
Haha, najważniejsze, że wyszedł i Ci smakuje 🙂
Fajnie, że wróciłaś tutaj, żeby napisać parę słów i cieszę się, że spróbowałaś ten przepis.
To ja, jako dyletant, zapytam – czy ma znaczenie w jakiej kolejności dodajesz składniki? Rozumiem, że białko z cukrem jest pierwsze, ale co potem, mąka czy jednak np olej i mleko?
Prostota tego przepisu polega na tym, że po ubiciu piany z białek i dodaniu do nich cukru (pkt 1), dorzucamy wszystkie pozostałe składniki razem (pkt 2). Dlatego to ciasto przygotowują moje dzieci i zawsze wychodzi idealnie 🙂
Powodzenia 🙂
Jesteś cudna, dziękuję,właśnie się zabieram do pichcenia! PS. A foremkę jakiej masz średnicy?
25 cm. Już edytowałam wpis, bo kilka osób rzeczywiście o to pytało. Pozdrawiam serdecznie.
Mam pytanie czy można dodać trochę bakalii do tego piernika? Czy będzie już za ciężki?
Myślę, że może wyjść za słodki, bo powidła śliwkowe i cukier nadają już nieco słodyczy, ale jeśli tak lubisz daktyle to możesz je użyć może zamiast cukru. Powidła nadają miękkości temu piernikowi, a daktyle mogą zmienić tę konsystencję i nie będzie już taki puszysty. Chyba, że je długo namoczysz i zmiksujesz na gładką masę. Nie próbowałam, bo bardzo lubię ten przepis takim jakim jest 🙂
Bardziej miałam tutaj na myśli drobno posiekane orzechy czy też płatki migdałowe
Boże, nie wiem dlaczego przeczytałam o daktylach skoro jest mowa o bakaliach! 🙂 Bardzo Cię przepraszam. Już wiem dlaczego tak się stało. Odpowiadając na Twój komentarz miałam w głowie i odpowiadałam jednocześnie na inny (najnowszy na blogu -> http://esencjablog.pl/2017/12/06/zdrowy-przysmak-bez-pieczenia/), którego głównym bohaterem są daktyle 😀
Co do orzechów i płatków, nie stosowałam, ale myślę, że nadadzą piernikowi chrupkości. Na migdały bym się zdecydowała (są delikatniejsze), nad orzechami zastanowiła, ale jeśli bardzo drobno je zmielisz to będzie inna konsystencja piernika. Spróbować zawsze można 🙂
A ja mam takie pytanie – czy żółtka z 2 jajek również wchodzą w skład pozostałej mieszaniny, dodawanej po ubiciu piany z białek?
Tak, oczywiście – punkt 2 🙂 Przyjemnego pieczenia i dobrych świąt 🙂
Bardzo dziękuję za odpowiedź 🙂 Również życzę spokojnych Świąt 🙂
Piernik prezentuje się smakowicie 😉
Pachniało mi przez Ciebie cały piątek 😉
Po opublikowaniu przepisu zorientowałam się, że u mnie w domu bardzo podobny produkujemy pod nazwą Wściekła Baba 🙂
Uwielbiam pierniki w wersji puszystej, dlatego też przepis na pewno wykorzystam 🙂
świetnie wygląda, pewnie bosko pachnie
Ojej, muszę go koniecznie zrobić! Wygląda niesamowicie 🙂
Wykorzystam przepis na pewno
Wygląda obłędnie i gdyby nie fakt, że dziś popełniłam sernik na zimno i leśny mech to pewnie po nocy jeszcze bym go piekła 😀 Zachowuję przepis 😉
Też dzisiaj piekłam, tyle że bez jajek 🙂
Świetne zdjęcia! 😀 Podziwiam za zdolności 😀
A przepis nie trudny wiec można piec nawet jak się nie potrafi 😉
Czarujesz Tym przepisem ???
Lubię szybkie i łatwe w przygotowaniu ciasta. Musze upiec kilka blach przed świętami, a przecież się nie rozdwoję. Dzięki za przepis. 🙂
Jeśli zawsze się udaję to coś dla mnie 🙂 :).
Wygląda przepysznie i spróbujemy na pewno :).
A tak poza tym to piękny blog. Będę regularnie zaglądać 🙂
Czegoś takiego szukałam na święta, by upiec z moim trzynastoletnim dziewczęciem. Dziękuje
No i zapachniało świętami 🙂 Wyspecjalizowałem się w pierniczkach, więc pewnie piernika nie upiekę, al jestem wielkim amatorem dobrych pierników, a niewiele osób potrafi je właściwie upiec…
ależ cudowny blog, pierwsza klasa po prostu. na ten przepis aż ślinka leci, będę musiała się zmierzyć z przepisem 🙂 http://www.adrianaemfashion.blogspot.co.uk