Trochę powodów do radości, trochę do smutku. List do czytelników + ankieta
POWODY DO RADOŚCI Tego wpisu nie planowałam, ale wybicie na liczniku Facebooka 5000 fanów jest okazją do napisania kilku słów podziękowań i wyjaśnienia, a także wystosowania pewnego apelu. Dlaczego akurat teraz? Otóż skłoniły mnie do tego jak zawsze przemyślenia wynikające z obserwacji tego co dzieje się...