20 mar 3 pożywne desery z nasionami chia.
Czy słyszeliście o nasionach szałwii hiszpańskiej? Ależ oczywiście, że tak. To nic innego, jak popularne ostatnio nasiona chia należące do tzw. superfoods, czyli żywności, która zawiera w swoim składzie wyjątkowo cenne dla organizmu człowieka składniki. Nasiona chia są niskokaloryczne i niesamowicie zdrowe – bogate w witaminy, minerały i przeciwutleniacze, mają dużą zawartość łatwo przyswajalnego białka i błonnika, stanowią też źródło kwasów tłuszczowych Omega 3 i Omega 6.
Desery z ich użyciem są bardzo proste do przygotowania. Ich skład i wygląd ogranicza jedynie nasza wyobraźnia, a efekty końcowe zachwycają. Pękate szklaneczki lub kieliszki wypełnione warstwowo kolorami zachęcają do spróbowania nawet najbardziej opornych.
Oto moje propozycje pożywnych deserów z nasionami chia przygotowane, uwaga, przez moje dzieci pod moim czujnym okiem. Fajna zabawa, mówię Wam 🙂
Pomarańczowy deser
- nasiona chia
- mleko kokosowe
- pomarańcza
- banan
- migdały
- odrobina jogurtu naturalnego (do zagęszczenia)
- owoce (ja użyłam mrożonych)
- odrobina miodu
- listki mięty
- preparowana kasza jaglana
Zielony deser
- nasiona chia
- kiwi
- liście szpinaku
- imbir
- jogurt naturalny gęsty
- naturalne płatki z pełnego ziarna owsa
Czerwony deser
- nasiona chia
- jeżyny
- maliny
- truskawki
- jogurt naturalny gęsty
- granola z granatem i jagodą
- liście mięty
Kilka wskazówek, aby deser z nasionami chia był:
- udany – zachowaj odpowiednie proporcje wody do nasion – na 1 szklankę wody potrzeba przynajmniej 3 łyżek nasion chia. Nasiona żelują się i zwiększają swoją objętość dziewięciokrotnie, dlatego przez pierwsze pół godziny mieszaj je kilkukrotnie, aby uniknąć grudek, a następnie wstaw na całą noc do lodówki.
- efektowny – użyj przezroczystych naczyń i układaj składniki warstwowo
- smaczny – nasiona chia nie mają smaku, dlatego możesz użyć owoców i warzyw (np. w zmiksowanej postaci) lub dodać ulubione przyprawy typu wanilia, gałka muszkatołowa, syrop klonowy, imbir.
Nasiona chia możesz stosować także jako dekoracyjną posypkę (desery, koktajle, sałatki, dania) lub dodatek do wypieków i dań głównych (w zmielonej postaci).
Fot. Esencja
[…] desery z nasionami chia (KLIK) […]
Świetnie wyglądają. Do nasion chia ciagle sie przymierzam i ciagle nie mogą yrafic do mojej kuchni:/
trzeci muszę wypróbować – właśnie szukałam jakiś fajnych przepisów z nasionkami, bo mnie kusi ich zakup 😉
Polecam. Fajna zabawa z ich użyciem, no i super zdrowo 🙂
Ja uwielbiam takie desery. Jadłam już wiele razy, sama jeszcze nie robiłam. Obecnie poluje na nasiona, jak tylko kupię, te pyszności wylądują u nas na stole 🙂
Muszę wypróbować Twoje propozycje;) Małe mam doświadczenie z tymi nasionkami, ale wszystko przede mną;)
Wyglądają przepysznie! Wiesz co, muszę w końcu spisać składniki, kupić co trzeba i spróbować. 🙂
Dziś paczka przyszła z superfoodsami, m.in. chia, no więc co mi pozostaje… 🙂
A co tam masz jeszcze fajnego w paczce? 🙂
Szpinak i imbir ciekawe połączenie. Chyba wypróbuje bo wszystkie wyglądają pysznie!
Wyglądają oblędnie musze wypróbować
Zielony i czerwony mówią do mnie: „zrób mnie i zjedz mnie”. Dzięki za super przepisy! 😉
Nie słyszałam jeszcze o tych nasionach, zaciekawiłaś mnie mocno, przy najbliższej wizycie w sklepie rozejrzę się za nimi. 🙂
Olu, co rusz ostatnio czytam chia tu, chia tam i zupelnie nie wiedzialam co to jest i z czym sie to je. Teraz juz wiem. Dziekuje i pozdrawiam serdecznie Beata
O, dzięki Ci dobra kobieto! Kupiłam ten wynalazek i jakoś nie mogę zmotywować się, żeby go użyć 😉 Doceniam zdrową kuchnię, ale na co dzień gotuję bardzo tradycyjnie, potrzebuję inspiracji, żeby przekonać się do nowinek typu chia. A dzięki Tobie moja chia wyląduje w pomarańczowym deserze, mniam! 🙂
Wersja zielona z kiwi to zdecydowanie coś dla mnie.
chyba się skuszę 🙂 dzięki za przepisy 🙂 pozdrawiam . http://www.niecalkiemsamamama.blogspot.com
Mam cały słój nasion, które czekają na mój lepszy dzień, więc jak widzę te Twoje pyszności, to mam od razu motywację, żeby wreszcie się za nie zabrać 🙂 dzięki za info o proporcji, bo z reguły robię na oko i różnie mi wychodzi 🙂 Pozdrawiam!!!
Jeśli to rzadki płyn (woda, sok) to 3 łyżki są ok, ale jeśli bardziej gęsty typu koktajl, gęsty jogurt owocowy, mleko kokosowe daję odrobinę mniej. Trochę na wyczucie.
Ślinka cieknie patrząc na Twoje zdjęcia! Zmuszasz mnie, żebym koniecznie wyszła dzisiaj na małe zakupy do sklepu.. Nasion jeszcze nigdy nie próbowałam, ale musi być w końcu ten pierwszy raz 🙂
Idę do sklepu. Właśnie w tym momencie. Przyślę mojego męża z zazaleniami do ciebie 😉
Wow! Zielony wygląda fantastycznie 🙂 Nie sądziłam, że szpinak będzie pasował.
Ola Twoje zdjęcia są cudne! no zal mi d… ściska, ze sie pochorowalismy akurat na te warsztaty z fotografii ( i na kolejne 2 miesiące, ale to szczegół). Nadrobimy kiedyś 🙂 Piękne, jadłabym same zdjęcia. To dopiero kuchnia fit ?
Wspaniałe desery, a zdjęcia mhhh bardzo apetyczne.
Uwielbiam! Ja zawsze idę na łatwiznę i po prostu zalewam chię na noc mlekiem roślinnym. I tak jest pyszna, ale Twoje wersje z owocami- to dopiero odlot! Muszę przezwyciężyć lenistwo i zrobić coś takiego:)
Mniami! Smakowite przepisy i piękne zdjęcia! Narobiłaś mi apetytu 🙂 Koniecznie wypróbuję Twoje przepisy, bo już kończą mi się pomysły na zdrowe desery dla moich dzieci
Ślinka leci jak na nie patrzę 😀 Desery jak najbardziej w moim guście smakowym. Jutro robię numer dwa.
Bardzo lubię chia, a Twoje propozycje zdecydowanie przypadłyby mi do gustu.
Pozdrawiam serdecznie 😉
I to mi przypomniało, że ja jadłam już chia… Nie raz 😉
Moja siostra robiła mi podobne desery, ale nazywałam je puddingiem.
Twoje smakowite zdjęcia mnie przekonały – kupuję chia i rozpoczynam produkcję wiosennych deserów 🙂
Mmmm…. uwielbiam! Ja właśnie ostatnio robiłam wersje pinacolada… z ananasem i wiórkami kokosowymi!
Koniecznie muszę wypróbować Twoje przepisy! Dziękuję!
Panna Joanna
Pysznie wyglądają!