Jak zaoszczedzic czas

Jak zaoszczędzić czas w tygodniu? Proste wskazówki.

Subscribe
Powiadom o
guest
26 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kasia
Kasia
2 lat temu

No ja chyba mam najgorzej ze znalezieniem czasu na ćwiczenia właśnie. Ale staram się jak najwięcej spacerować, chociaż tyle 😉 Chciałam sobie jeszcze oszczędzić czas i kupiłam robota sprzątającego, ale niestety roborock nie sprawdza się zbyt dobrze

Maryla
Maryla
2 lat temu

Najgorzej mi ogarnąć czas na sport… Ale jeśli chodzi o domowe rzeczy to nie jest źle. Na co dzień korzystam z roomby, a ja w tym czasie już robię coś innego 🙂

trackback

[…] Staram się nie marnować czasu. Mam go wystarczająco mało, żeby go jeszcze marnować, choć organizacyjnie bywało różnie -> KLIK. […]

Dawid Lasociński/Swiathegemona

Chcesz być mniej wielozadaniowa, a narzuciłaś sobie plan godny restrukturyzacji średniej wielkości firmy 🙂 I to natychmiast w kilkunastu obszarach. Proponuję zredukować do dwóch, maksymalnie trzech obszarów naprawczych. Zastanów się też, kto może ci w zmianach pomóc, kto może cię wesprzeć…. A teraz zaprzeczę temu, co napisałem u góry, a co, mam prawo być niekonsekwentny. Przyjmuje się, że człowiek powinien skupiać się wyłącznie na 1 rzeczy, jej poświęcić swoją energię, wtedy osiągnie największa efektywność. Generalnie zacne i logiczne założenie. Ma jedną wadę – jest skierowane do wszystkich. A wiadomo ludzie są różni. I jedni są w stanie pracować w trybie… Czytaj więcej »

Animalistka
8 lat temu

Wow! Bardzo szczegółowo rozpisałaś, co Ci nie pasuje i jakie masz pomysły na rozwiązanie danej kwestii. Napracowałaś się nad tym!
Coś jest w tej jesieni, że chce się człowiekowi nad sobą pracować. Ja też zaczęłam w październiku, chociaż tak raczej maleńkimi krokami, w porównaniu do Ciebie. Ale myślę, że z Twojego tekstu zrobię sobie ściągę na przyszłość.

Aleksandra Bohojło
8 lat temu
Reply to  Animalistka

Kilka dni temu ten tekst wyglądał zupełnie inaczej. Zmieniłam jego koncepcję w 90%. Jest jak terapia dla mnie 😉 Mam nadzieję, że inni też coś dla siebie wyciągną 🙂

Sylwia - Redefine Yourself

Masz bardzo konkretne postanowienia. Ja uświadomiłam sobie, że w ostatnim czasie byłam kompletnie niezorganizowana. Jednak była też tego przyczyna – po prostu poczułam się przytłoczona nadmiarem obowiązków, jakie wzięłam na siebie i straciłam motywację. Musiałam trochę wyluzować, „zmarnować” trochę czasu, żeby teraz podejść do zadań bardziej strategicznie. Zaczęłam skupiać się w głównej mierze na działaniach, które przynoszą widoczne rezultaty lub są dla mnie z jakichś przyczyn ważne. Resztę zrzucam na drugi plan. I zaczęłam bardziej słuchać siebie – jeśli np. kompletnie nie mam weny na pisanie, to nie piszę. Po prostu czekam, aż wena powróci i wtedy wykorzystuję ją na… Czytaj więcej »

Hej, depresjo.
8 lat temu

Właśnie to jest zajebisty post o organizacji czasu! (wysłałam go w świat:) Żadne ględzenie tylko szczegóły i konkrety. Bardzo Ci dziękuję, bo dzięki temu uwierzyłam, że i mnie może się udać. I że nie tylko ja mam takie organizacyjne problemy!

Czytaj na walizkach
8 lat temu

Masz konkretne i bardzo ambitne plany – zostałaś moją inspiracją na listopad:) Czytając Twój post uświadomiłam sobie, jak wygląda mój dzień i jak zbyt dużo obowiązków i zadań na jeden dzień odbiera mi motywację, aby zrobić coś kolejnego:) Bardzo ciekawe i użyteczne pomysły, chyba kilka wprowadzę u siebie:) A blogi dziewczyn znam i rzeczywiście są super:)

Paweł |Bookworm on the Run

No aż sobie usiadłem, pełen podziwu, jak Ty to wszystko pięknie zdiagnozowałaś i wdrożyłaś kierunki poprawy 🙂 Ja jestem dobrze zaplanowany, jedynie gdy chodzi o bieganie, choć poniekąd to też ustawia plan dnia i tygodnia – chcę biegać, muszę wypełnić najpierw wszystkie obowiązki i to skutecznie 😉

Nianio born to be wild

Wow konkretne plany, powiem Ci że mnie zainspirowałaś, dzieki

La Petite Polonaise
8 lat temu

Ciekawy wpis! Przydałaby mi się taka organizacja czasu. Trzymam kciuki, żeby udało Ci wprowadzić pozytywne zmiany 🙂

Joanna/ CosmicFlower

Trzymam kciuki za realizację 🙂 Wszystko brzmi bardzo rozsądnie. Polecam metodę małych kroków, żeby nie frustrować się potknięciami 😉 My kobiety bardzo często mamy tendencję do bycia zbyt perfekcyjnymi. Wydaje mi się, że przy wielu z nas i tak Twój obecny system jest godny naśladowania. Bo przecież znajdujesz czas na to wszystko, o czym piszesz, przy prowadzeniu rodziny, dzieciach, realizacji zawodowej i pasji. To już jest wyczyn! A z tej całej listy, jeśli przyszłoby mi wybrać coś najważniejszego, to jest jednak czas z najbliższymi i dziećmi. Tego się nigdy nie wróci. A w późnym wieku można tylko żałować zaniedbań. Ciągle… Czytaj więcej »

Madame Giussani
8 lat temu

Bardzo przydatny wpis! Biorę kartkę i długopis i zaczynam analizować mój czas tak jak to zrobiłaś Ty. 🙂

Asia | amelushka
8 lat temu

Niby proste rady, a jednak dla mnie, nie tak łatwe w realizacji. Ja mam jeden główny problem, zbyt dużo biorę na siebie i we wszystkim chciałabym być perfekcyjna. Uwielbiam to co robię, dlatego też raczej mnie to nie męczy, mimo zarwanych nocy. Jednak czasami dopada mnie ochota, żeby wszystko odłożyć na bok i odpocząć. Niestety, nie zawsze potrafię.

Beata Redzimska
8 lat temu

oj Olu, ja chyba tez generalnie planuje za duzo i koncze rozczarowana, ze nie wykonalam planu, niestety. Pozdrawiam serdecznie Beata

Blog Zdobywcy
8 lat temu

Bardzo obszerny i rzeczowy wpis.

Justyna www.zdrowonajedzeni.pl

Jak dobrze czytać, że nie tylko ja się nie wyrabiam ? trochę to pocieszające… a tak na serio – przydatne wskazówki „co z tym fantem zrobić” na pewno pomogą i mi trochę uporządkować chaos blogowo-domowo-pracowo-towarzyski!!

Po inspiracje kulinarne zapraszam do siebie na zdrowonajedzeni.pl ?????

Nieidealna Anna
8 lat temu

Ola nie mogłam się oderwać, świetnie opisane wszystko widzę tu analogię do mojej prozy dnia życia 🙂 W niektórych momentach mam podobnie, ale widzę że np. u mnie gotowanie,zakupy, czas z dziećmi funkcjonuje nieźle, ale ten czas w sieci, faktycznie jest marnowany. Też staram się przeorganizować dzień – trzeba jakoś sobie radzić.

Aleksandra | Wild Rocks

Czytając Twoje problemy z zarządzaniem czasem w odniesieniu do bloga miałam wrażenie że czytam o samej sobie. Spróbuję pójść tropem Twoich wskazówek – zobaczymy co z tego wyniknie 😉

Kobietapo30
8 lat temu

Mi bardzo pomaga nie odbieranie telefonów (no chyba, że pilnych z przedszkola np). Niektórym osobom się wydaje, że jeśli pracuję w domu, to mam czas na wszystko, to mogę zrobić sobie przerwę. Tak to nie działa…jednak chyba każdy z nas, nawet bardzo dobrze zorganizowany, ma problem z zarządzaniem czasu, z jednej prostej przyczyny – za dużo mamy na głowie 😉

Martyna | ekspresemprzezzycie

Poczytałam i znalazłam w Twych błędach sporo siebie. Treningi odkładam na później i już od dawna nic sportowego nie zrobiłam, zarywam nocki (bo wmawiam sobie, że lepiej mi się wtedy pracuje), wyznaczam za dużo celów na jeden dzień i zapominam o codziennych czynnościach, które i tak musze wykonać. Masakra. Czas coś z tym zrobić. Biorę kartkę i rozpoczynam rozpisywanie 🙂

Zwykła Matka
6 lat temu

Dużo cennych wskazówek 🙂 Co do posiłków, robię obiady na dwa dni i zamrażam jak coś zostaje 🙂
Pracuje od rana intensywnie, by miec czas dla rodziny popołudniu, choć czasem sie nie udaje, to normalne! Bez kalendarza ani rusz!

Aleksandra Bohojło
6 lat temu
Reply to  Zwykła Matka

No zamrażanie to wcale nie jest zły pomysł. Ostatnio zaczęłam to robić nawet dla psa 🙂