Już sam tytuł brzmi nieprawdopodobnie, no bo jak to możliwe, żeby w najbardziej intensywnym okresie w roku, kiedy życie rozpędza się jeszcze bardziej, można było jednak zwolnić tempo i zaoszczędzić czas? Święta w wersji slow są możliwe, ale czy możliwe jest znalezienie czasu dla siebie kiedy...

Grudzień jest wystarczająco intensywnym miesiącem, żeby jeszcze dokładać sobie pracy i dodatkowego wysiłku. Jednak świadomość, że będę pochłonięta pracą i przygotowaniami do Świąt, a czasu jak na lekarstwo, jeszcze bardziej mobilizuje mnie do zadbania o siebie. W takich dniach jak te przedświąteczne z jednej strony mam wrażenie,...

Kultywując swój cel, na razie z marnym skutkiem, pisania krótszych tekstów, dziś minimalistyczny zapis z życia kobiety w postaci czarno-białych kadrów. 7 dni, 7 fragmentów życia, 7 doświadczeń, 7 rzeczy mniej, bo tylko eliminacja zadań, które mogą poczekać umożliwi znalezienie czasu dla siebie. Oto ich...

W ostatnim czasie do mojego życia wdarł się pewien chaos, ale nie wynika on z tego, że zapomniałam jak dobrze się zorganizować, jak podzielić swoje obowiązki czy dokonać selekcji rzeczy ważnych i mniej ważnych. Zauważyłam, że z miesiąca na miesiąc narzucam sobie po prostu coraz...

Od razu uprzedzę, że jestem w wybitnie nieświątecznym nastroju. Wielkanoc za pasem, a ja żyję w jakimś oderwaniu od rzeczywistości. Moje samopoczucie opisałabym jako zawieszenie między tym co konieczne, a tym co ważne dla mnie. "Parę" rzeczy spędza mi wprawdzie sen z powiek (m.in. zaległe projekty...

Żarty się skończyły, kartki do zapisywania kolejnych planów również, połowa listopada zleciała szybciej niż bym się spodziewała, a lista zaplanowanych rzeczy wciąż pęka w szwach. Postanowiłam wyselekcjonować kilka z nich i uczynić je swoim celami do zrealizowania jeszcze w listopadzie. Byle zdążyć przed grudniem zanim na dobre wystrzeli przedświąteczna...

Problem braku czasu dotyczy dzisiaj każdego. Ja również się z nim borykam i wciąż szukam najlepszych dla siebie rozwiązań dopasowanych do mojego rytmu życia. Używam różnych narzędzi do zarządzania czasem, śledzę artykuły w tym temacie, korzystam z podpowiedzi innych, wzajemnie sobie pomagamy, ale wszyscy nie...

U mnie wszystko na opak - podsumowanie miesiąca po 2 miesiącach, w dodatku 4 sierpnia. Ech, zero tłumaczeń, po prostu życie, za to jakie fajne, a wiecie dlaczego? Bo czuję, że mam na nie wpływ, nadaję mu kształt i to co się w nim dzieje zawdzięczam...