Życie potrafi zmiażdżyć człowieka w minutę. Wystarczy jedno zdarzenie, ba, czasem nawet jedno zdanie, które sprawia, że czujesz się jakby ktoś dał ci w pysk, a ty nie wiesz za co. Ale i takie rzeczy są potrzebne do budowania pokory, jak również bariery ochronnej wokół...

Mój prywatny dekalog żywieniowy, który publikuję pod nazwą trendy żywieniowe na wiosnę i lato 2018 to dla mnie przede wszystkim motywacja do wprowadzenia zmian w sposobie odżywiania się, ale też utrwalenie dobrych nawyków. No i stało się. Przyszła wiosna, zwiewne sukienki, krótkie spodenki, spódniczki, topy, a wraz z...

Grudzień jest wystarczająco intensywnym miesiącem, żeby jeszcze dokładać sobie pracy i dodatkowego wysiłku. Jednak świadomość, że będę pochłonięta pracą i przygotowaniami do Świąt, a czasu jak na lekarstwo, jeszcze bardziej mobilizuje mnie do zadbania o siebie. W takich dniach jak te przedświąteczne z jednej strony mam wrażenie,...

Przygotowując dla Was listę nietypowych pomysłów na prezenty gwiazdkowe (już wkrótce na blogu), zaczęłam spisywać i swoje pragnienia. O dziwo nie są ściśle związane z posiadaniem rzeczy materialnych. Oczywiście mam w głowie taką listę rzeczy, które by się przydały, ale są to raczej przedmioty codziennego...

To jeden z moich ulubionych tematów na blogu, bo porządkuje i nazywa po imieniu kwestie związane z moim odżywianiem, motywuje mnie do zadbania o swoje zdrowie i jednocześnie, jak ptaszki ćwierkają, jest dla Was inspiracją. Nasza dieta o tej właśnie porze roku przechodzi bowiem metamorfozę,...

Jutro poniedziałek. cieszycie się, prawda? Kto by się nie cieszył ;-) Nie dość, że poniedziałek, to jeszcze mokra jesień, na którą wypięło się słońce, a nadchodzący tydzień to pasmo wyzwań i zapewne niespodzianek, których nie potrzebujemy na naszej drodze. Zamiast jednak narzekać mobilizujemy siły do poszukania rozwiązań, które...

Są takie przepisy, które najpierw wzbudzają Twój zachwyt, potem wprawiają Cię w osłupienie, w końcu chodzisz koło nich tygodniami zanim odważysz się je wypróbować obawiając się efektu końcowego. Tak było właśnie z wegańskim musem czekoladowym, który zaczerpnęłam z bloga Lazy Cat Kitchen. Tam więcej takich cudów. Ja...