27 gru Tapety z kalendarzem na styczeń
Zastanawiałam się jak powitać zbliżający się nowy rok, bo o ile noworocznych postanowień z rozsądku nie robię (KLIK), o tyle cele i marzenia mam jak każdy.
Wydaje mi się jednak, że im większe wejście smoka człowiek planuje, tym szybciej może zderzyć się ze ścianą, dlatego jak zawsze zrobię po swojemu – w nowy rok wejdę powoli i ze spokojną głową, za to pełną fajnych planów. Ich termin początkowy zapisałam już w nowym kalendarzu.
W poniższych tapetach ukryłam to co zamierzam zrobić jeszcze w pierwszej połowie roku 2019, więc jeśli zgadniecie co planuję, wiecie o mnie wszystko 😉 Ale od razu uprzedzam, łatwo nie będzie. Odpowiedzi wpisujcie w komentarzu pod artykułem. Im bardziej zwariowane, tym lepsza zabawa.
No i oczywiście mocno zaciskajcie kciuki, bo będą bardzo potrzebne.
Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!
Tapety z kalendarzem na styczeń
Przeznaczenie tapety: ekran komputera przenośnego
Rozdzielczość: 1366 x 768 px
Format: jpg
Ustawienie tapety: ustaw się na zdjęciu, a następnie prawym przyciskiem myszy użyj opcji: Zapisz grafikę jako. Po zapisaniu zdjęcia na dysku, otwórz je i prawym przyciskiem myszy kliknij: Ustaw jako tło pulpitu.
Przeznaczenie tapety: ekran telefonu komórkowego
Rozdzielczość: 720 x 1280 px
Format: jpg
Ustawienie tapety: ściągnij zdjęcie na komórkę i ustaw je jako tło ekranu startowego lub/i ekranu blokady.
Fot. Unsplash
* * *
Jesteście ze mną na Facebooku i Instagramie? Chodźcie, będzie fajnie 🙂
Świetny pomysł na tapetę. Można w ten sposób stworzyć cały kalendarz. Pozdrawiam
A wiesz, że o tym myślałam? No ale jest już za późno 😉
1. Pojedziesz do Kanady
2. Wypuścisz swój produt
3. Wciągniesz w niego córki
4. Będzie związany ze zdrowym odzywianiem i sporte 😀
1. Kiedyś tak, ale nie o ten kierunek w tym przypadku chodzi.
2. Tak.
3. Zobaczę, bo kiedy będę się do niego przymierzać zobaczę na jakim etapie otwartości na współpracę będą.
4. Niekoniecznie.
Tak naprawdę nie zgadłaś ani jednego (no może z wyjątkiem 2), ale wiem, że nie jest to łatwe i trzeba mnie całkiem dobrze znać. Mogę Ci natomiast powiedzieć, że nawet ci co mnie znają nie odgadli, więc mam nadzieję, że niektórych zaskoczę.
Oby się udało, bo i dla mnie wszystko będzie zupełnie nowe.
Damn. Ale e-book to właśnie ten produkt? Czy będzie coś jeszcze? Oraz gdzie ten trip?
Tajalandia? 😀