Czas dla siebie

Co zrobiłaś dzisiaj dla siebie?

18
Dodaj komentarz

avatar
15 Comment threads
3 Thread replies
8 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
16 Comment authors
Aleksandra BohojłoPrzemek JOlga PietraszewskaAleksandra Bohojłoheadivided Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
trackback

[…] „Co zrobiłaś dzisiaj dla siebie?” (KLIK) […]

Gosia
Gość
Gosia

Dziś skończtłam ksiazkę jak dziecko było w przedszkolu. Zamiast prać i sprzątać, a co tam.

Aleksandra Bohojło
Gość

I prawda, że poczułaś się lepiej?? Pranie i sprzątanie zawsze jest w kolejce, więc jaka dla niego różnica kiedy je zrobimy? ?

Ewelina
Gość
Ewelina

Gdyby doba miała minimum 48 godzin być może znalazlabym dla siebie godzinkę. Praca zawodowa wyciska ze mnie życie – codziennie -po trochu. Padam na twarz każdego wieczora, i tylko z daleka patrzę na książki, które czekają aż po nie e końcu sięgnę. Za to z dłuższej perspektywy – tygodniowej – znajduję dwie godziny – na to co sprawia mi ogromną przyjemność – ćwiczenia. To chyba nie jest aż tak źle… Prawda?

Aleksandra Bohojło
Gość

Jakby nie patrzeć, liczy się każda chwila poświęcona sobie, a z perspektywy tygodnia pewnie kilkanaście by się ich zebrało 😉 Wiem co masz na myśli, bo kilka lat temu byłam dokładnie w takiej sytuacji jaką opisujesz, chociaż wiele z niej czerpałam też satysfakcji, ale nadszedł czas i pewne wydarzenia, które zmieniły mój sposób myślenia i troszkę poprzesuwały priorytety w mojej głowie. Nie ma takich sytuacji w naszym życiu, których nie dałoby się zmienić, czasem tylko potrzebujemy do nich „dojrzeć”, a może dotrzeć? 🙂

Bożena Jędral
Gość
Bożena Jędral

Kupiłam sobie sukienkę i zjadłam bezę :*

SzeptemPisane.pl
Gość

co zrobiłam dziś dla siebie??? zrealizowałam swoje marzenie!!! dziś premiera mojej strony http://www.szeptempisane.pl

SYLWIA
Gość

TAK Z CZASEM DLA SIEBIE BYWA RÓŻNIE. CIĄGŁY BIEG ZA RZECZAMI CODZIENNYMI, GDZIEŚ PRZYSŁANIA NAM NASZE PRAGNIENIA, MARZENIA I BRAK NAM CZASU DLA SIEBIE. WARTO CZASAMI POWIEDZIEĆ STOP!ZATRZYMAĆ SIĘ I ZAREZERWOWAĆ CHWILĘ NA TO CO LUBIMY, CO KOCHAMY I CO NAS INTERESUJĘ.

Karolina Paduszyńska (Fazah)
Gość

Dla mnie 15 minut na spokojne wypicie kawy i przejrzenie babskiej zupełnie wystarczy 🙂

Katarzyna Rupniewska
Gość

Ja dziś dostałam śniadanie do łóżka 🙂 zaraz biorę książkę, kawę i idę się relaksować w wannie przy świecach (za oknem ulewa to taki klimat pasuje nawet w ciągu dnia). Potem manicure, pedicure i inne zabiegi 🙂 fajnie jest zrobić sobie w poniedziałek dniem wolnym od dziecka. Polecam każdemu 🙂

hejkapixel
Gość

Prawdę mówiąc zazwyczaj większość rzeczy, które robię robię dla siebie. Mam chłopa, dwa psy i siedem szczurów, więc obowiązków mam sporo, ale wszystko jest w zakresie moich pasji. Jeśli mam się do czegoś zmuszać, chodzę okropnie sfrustrowana. Więc większość rzeczy, które robię- nawet jeśli to praca czy obowiązki- sprawia mi ogromną przyjemność i pozwala się rozwijać. Teraz dodatkowo rzuciłam studia, bo były marnowaniem czasu, ale dzięki temu mogę poświęcić się czemuś, na czym mi zależy. I jestem bardzo szczęśliwym liskiem 😀

Oszczędna Szafa
Gość

nas śniadaniem muszę popracować, często o nim zapominam!

justa
Gość

nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam ja – dla siebie.
po prostu nie pamiętam.

klaudiaa_6 Laszkiewicz
Gość

Zgodzę się z Tobą w 100% !
Zawsze jestem zabiegana, dużo pomagam innym, załatwiam wszytko, a jednak zapominam o sobie. Dzięki za tego posta! Teraz postaram się znaleźć więcej czasu dla samej siebie, ponieważ każdemu należy się odskocznia od tego całego świata. Inaczej można zwariować. Bardzo dobrze mi się czytało ten post 😉

http://strongwomeen.blogspot.com/2015/08/dresslink-wspopraca.html – jeżeli możesz to wejdź i poklikaj w linki 😉

headivided
Gość

Szczerze to nie mam takiego problemu, nie jestem matką, nie mam męża ani rodziny, więc tak za bardzo nie mam się o kogo troszczyć. A to oznacza, że codziennie jem spokjne śniadanie, mam czas na swoje prywtne rzeczy no i oczywiście pasje też 🙂

Aleksandra Bohojło
Gość

Ja kiedyś też nie miałam dzieci i męża, ale miałam za to pracę, w której spędzałam 7 dni w tygodniu (z własnej nieprzymuszonej woli). Wtedy też nie miałam czasu dla siebie, choć z pełną świadomością poświęcałam go pracy. Tamte lata wykorzystałam najlepiej jak umiałam, wycisnęłam z nich co się dało po to, żeby teraz móc robić to co lubię najbardziej. I mieć trochę czasu dla siebie 😉

Olga Pietraszewska
Gość

Bardzo fajnie, że o tym piszesz. Też musiałam nauczyć się znajdować czas tylko dla siebie i jeszcze nauczyć się umiejętnie go wykorzystywać. Pamiętam, że gdy córka pierwszy raz pojechała do dziadków na noc, cały wieczór sprzątałam, a potem usiadłam na kanapie i nie wiedzialam, co ze sobą zrobić. Zapomniałam już, że mogę skupić się na przyjemnościach, zadbać o siebie, położyć i poczytać. Od dłuższego czasu staram się codziennie ten czas znaleźć, ot, chociażby wstając godzinę wcześniej niż córka, spokojnie wypijając poranną kawę i zjadając ciepłe śniadanie 🙂

Przemek J
Gość
Przemek J

Ja z samego rana chcę zrobić coś dla siebie 🙂 Ruszę w ostatnią pewnie tego roku dłuższą wyprawę rowerową 🙂