czego mozemy nauczyc sie dzieki uwaznosci

W hołdzie zimie i czego możemy nauczyć się dzięki uważności

27
Dodaj komentarz

avatar
17 Comment threads
10 Thread replies
15 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
14 Comment authors
Aleksandra BohojłoKatarzynaAleksandra BohojłoMagdaEwelina J. Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
trackback

[…] „W hołdzie zimie i czego możemy nauczyć się dzięki uważności” (KLIK) […]

trackback

[…] „W hołdzie zimie i czego możemy nauczyć się dzięki uważności” (KLIK) […]

trackback

[…] Myślę, że dużą rolę odgrywa tu uważność, która uczy mnie lepszego skupienia, większego zaufania do siebie, ale też pokory oraz dystansu do życia. O tym czego jeszcze nauczyła mnie uważność pisałam TUTAJ. […]

trackback

[…] o czym pisałam w poprzednim artykule KLIK nauczyła mnie zarządzania własnym czasem, tak, żebym mogła go rozdzielić pomiędzy obowiązki […]

Katarzyna
Gość

Teraz potrzebuję właśnie skupienia, odpoczynku, wyciszenia, a nawet samotności. Czytam właśnie o esencjaliźmie i próbuję wprowadzić go do swojego życia, chociaż prawdę mówiąc jest już ze mną od jakiegoś czasu 🙂

Aleksandra Bohojło
Gość

Kasiu, jestem pewna, że wyciągniesz z tej filozofii bardzo dużo dla siebie.

Jak coś to przypominam tylko, że tworzę bezpłatnego ebooka o esencjaliźmie dla tych co zapisują się na mój newsletter (link do zapisów tutaj -> ). Moim celem na ten tydzień jest jego ukończenie, wiec trzymaj kciuki, żebym nic ponad to co przewiduje nie stanęło na jego drodze.

Koniecznie napisz co obecnie czytasz.

Katarzyna
Gość

Prosto i uważnie na co dzień u mnie teraz się czyta, a w kolejce już kolejne książki czekają 🙂 Na newsletter oczywiście już się zapisałam 🙂 Buziaki i powodzenia!

Aleksandra Bohojło
Gość

Ach, Agę znam prawie na pamięć ?

Magda
Gość

Ja teraz nie mam wyjścia, jak tylko być uważną. Z noworodkiem inaczej się nie da 😀 Swoją drogą zauważyłam, że dziecko niesamowicie przewartościowuje wszystkie sprawy. Już nie jest tak ważne dla mnie, by podłoga była czysta, za to ważne jest, by dziecko było czyste, najedzone, zadbane i przytulone 🙂

Aleksandra Bohojło
Gość

Of course. Mówię to jako mama trójki dzieci ?

Ewelina J.
Gość

Ostatnio na wielu blogach przewija się temat nauki uważności i dobrze, bo za szybko pędzimy zapominając o tym, co naprawdę ważne.

karolina
Gość

W zimie zawsze można próbować doszukiwać się… motywów to fotografowania. ? wtedy zmiana aury na pewno nie pójdzie na marne?.

Karolina G.
Gość

Tak naprawdę nie da się żyć, nie zwracając uwagi na… większość takich kwestii 😉

Pozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com/2019/01/martwe-dusze.html

Kociel
Gość

Umiejętność cieszenia się małymi rzeczami swoją drogą, ale ja niestety zauważam, że zimą jestem „inną osobą”. Potrzebuję słońca do energii do działania, zimą wiele rzeczy przychodzi mi z trudnością, co siłą rzeczy rzutuje na moje samopoczucie…

Marta
Gość

Przyda mi się ten wpis, bo może zacznę dostrzegać piękno w tej zimie, a nie tylko zimno.. 🙂

Anna
Gość
Anna

Ja działam bardzo podobnie ?

SzeptemPisane
Gość

Tylko czy zadaniowość I odhaczanie kolejnych spraw (a większość z nas tak ma) nie burzy w naszym życiu uważności blokując zauważenie I docenienie tego, czym życie nas obdarowuje? elastyczność otwartego dopasowania się, brak tzw. spiny, radość z drobiazgów, wdzięczność, życzliwość I wiara, że życie przynosi nam to, czego aktuanie najbardziej potrzebujemy I co jest dla nas na tę chwilę najlepsze – to dla mnie najwyższy poziom flow do którego dążę, jednak przyznam szczerze, łatwo nie jest…

Aleksandra Bohojło
Gość

Aniu, jestem najlepszym przykładem tego, że można pogodzić zadaniowość z uważnością. Uważność to dla mnie strategia zarządzania czasem, który dzielisz między tym co niezbędne, a co możliwe. Jak wiesz cały czas jestem aktywna, a jednak nauczyłam się zwalniać i być tu i teraz.

Najgprzej było wtedy, kiedy walczyłam z własnym perfekcjonizmem i multizadaniowością. Nadal zdarzają mi się o sobie przypominać, ale wydaje mi się, że potrafię się im przeciwstawić. To ciągla nauka siebie i właściwa interpretacja tego czego oczekujemy od życia i od siebie samych.

Swoją drogą musimy uciąć sobie na ten temat dłuższą pogawędkę 😉

Aga
Gość

Piękny, piękny wpis, Ola. Tyle w nim ciepła i rodzinności. Dużo mądrych rzeczy, do pomyślenia. Dziękuję<3 buziaki najserdeczniejsze!

Ula z prostoofinansach
Gość

Jakiś czas temu na uważność zwróciła uwagę zaprzyjaźniona blogerka i zdecydowanie dałam się ponieś temu pomysłowi. Zauważanie małych, fajnych rzeczy bardzo pomaga uspokoić życie, poukładać, docenić. A że od kliku miesięcy ciągle gdzieś się spiesze, bardzo doceniam te momenty gdy udaje mi się uważność dopuścić do głosu 🙂

Magda
Gość
Magda

Tym tekstem dałaś mi do myślenia 🙂 Lubię cię czytać 🙂

Danka
Gość

Jako coachowi, uwazność nie jest obca. Dobrze, że ostatnio sie tyle o niej mowi i pisze.